Drugie, wirtualne życie

Często wspomina się o życiu w wirtualnej rzeczywistości, podkreślając bardziej lub mniej dosłowny tego aspekt. Jednak niektórzy uznali to za wyzwanie i stworzyli rzeczywiste wirtualne drugie życie w postaci gry online „Second Life”.

To nie tylko gra, to życie

Wiele osób nie jest zadowolonych ze swojego życia. Losowy zawód, brak przyjaciół i rodziny, bądź też otoczenie nieprzyjaznymi osobami często prowadzą do chęci oderwania się od rzeczywistości. Niektórzy nawet marzą o rozpoczęciu nowego życia, gdzie będą mogli zmienić wiele swoich decyzji życiowych, które doprowadziły do ich aktualnej sytuacji. Współczesna technologia nie pozwala nam jeszcze przenieść się w pełni do wirtualnej przestrzeni, jednak gry komputerowe już powoli nam to umożliwiają.

W 2003 roku firm Linden Research Inc. stworzyła darmowy, wirtualny świat, w którym większość swojego czasu spędzało ponad dziewięć milionów użytkowników. Nie jest to tylko zwykła gra komputerowa. Brak tu elementów fantastycznych, strzelania, czy też skakania po coraz bardziej skomplikowanych platformach. Second Life to po prostu drugie życie. Po stworzeniu swojej postaci, każdy gracz ma okazję rozpocząć swoje życie od nowa, poznając nowe osoby, zawierając przyjaźnie i zakochując się. Co więcej, dzięki bardzo dużej swobodzie, jaką gracze mają w Second Life, istnieje możliwość stworzenia realistycznych miast w grze. Użytkownicy mogą się przespacerować po rynku we Wrocławiu, oprócz wersji pikselowej, nie znajdując żadnej różnicy w porównaniu do oryginału.

Rozpocznij własny biznes

Linden Research umożliwia użytkownikom rozpoczęcie własnej działalności, która może przybierać jeden z dwóch głównych modeli. Jeden polega na sprzedaży wirtualnych produktów za wirtualną walutę, znaną jako Linden. Zazwyczaj jest to biżuteria, ubrania, czy też nowe kolory włosów dla postaci. Kolejny jest dużo bardziej zbliżony do prawdziwego życia. Użytkownicy otwierają sklepy promujące prawdziwe produkty, umożliwiając ich sprzedaż oraz późniejszą wysyłkę. Dla wielu osób jest to jedyne źródło dochodu, które często zapewnia im więcej pieniędzy, niż potrzebują.